ŻÓŁW STEPOWY(TESTUDO HORSFIELDI)/ UWAGA! NOWY ADRES STRONY: http://testudo.draknet.sytes.net

onsen

Aby cokolwiek ruszyć na tym forum (bo powiem szczerze pomysł z takim forum mi się podoba Wink

) założę taki oto temat...
Od dawien dawna żółwiarze spierają się jakie to podłoże jest najlepsze...
Piach, darń, żwir, wróry drewniane, kora sosnowa- nie sosnowa....
może warto się wymienić uwagami na ten temat.
Oficjalnie wiadomo,że piasek jest be! Ale na przykład mieszanki z piachem np. z ziemią i żwirem już są lepiej widziane. Jakie podłoże stosujecie u siebie? Jakie wypróbowaliście? Jakiego nie polecacie?
Zapraszam do dyskusji.

Pzd
Natalia

Beata

Piasek jest fatalny, z tym sie zgodze, okropnie pyli, klei się do jedzenia i do zolwia. Stosując go można zapomnieć więc o baseniku z woda. Niektórzy twierdzą że jednak nie pyli więc może zależy to od piasku, w każdym razie zawsze istnieje ryzyko że żółwik takim piaskiem zapcha sobie układ pokarmowy.

Kora nie jest zła. Obecnie ją stosuję, jest czysto sucho, a i podłoże jest na tyle stabilne że zółw ma dobre oparcie. Nie zakopuje sie w niej jednak. Woli do tego kłąb siana.

Darń wydaje się byc najlepsza, trzeba o nią jednak dbać, bo szybko wysycha. Nie można też podlać za mocno bo robi się błoto. Właśnie hoduje taka darń dla żółwia bo wcześniejsza mi całkowice padła Wink

Na zimę bedzie jak znalazł. Ziemia jest na tyle ubita że żółw nic z niej nie skubnie.

onsen

ja osobiście stosuje darń, specjalnie nie przejmując się tym,że trawa po pewnym czasie pada. Jeśli chodzi o zakopywanie się to u mnie wszystkie terraria dla lądowców są podzielone na cześć sypialną i aktywną, w częsci sypialnej jest kostka bukowa mocno pomieszana z sianem i liśćmi.
Ziemia jest mocno ubita, podlewam ją głównie późnym wieczorem kiedy żólwie śpią w swoich kątach. A na uzupełnienie blednącej trawy polecam proso, szybko rośnie i nie daje się tak szybko zadeptać (przynajmniej maluchom) większe zadepczą praktycznie wszystko.
Sam piasek....oj stanowczo nie ale myślę,że w przyszłości wypróbuję mieszankę z ziemią i żwirem.
pozdrawiam
natalia

nulus

Ja na początku miałem sam piasek. I powiem tak, nie pylił, ale bardzo uciążliwe byłe jednak czasami przylepianie się piasku do jedzenia, gdy takowe było wilgotne. Żółw piasku nie podjadał. Niepowiem ,zę jest to podłoże dobre, ale w sensownej mieszance myślęże zdało by swój egzamin. Dzisiaj w terrariach mam kore ogrodniczą, wymieszanąz siankiem dla gryzoni. I to jest fajne. Wink

No i bardzo tanio wychodzi. Wink

still

moje początki były związane z piaskiem ale z doświadczenia wiem że niektóre z nich tworzą jakby "gipsowe opatrunki" na mokrych łapkach żółwi po przetestowaniu kilkunastu firm zarówno polskich jak i niemieckich wytypowałem piasek firmy VITAPOL.(nie miałem nigdy problemu z tym żeby żólwik go jadł co z kolei słyszę od niemal wszystkich innych hodowców-nie wiem z czego to wynika) obecnie stosuję mieszankę piasku, torfu kwaśnego, kory(ale tylko kilka-kilkanaście dużych kawałków- mniejsze starał się gryźc ale mu nie sżło przy dużych sobie odpuścił, do tego klika dużych kamieni, trochę mchu (jeżeli akurat jestem na wsi), i mieszanka do terrariów suchych firmy JBL (dokładnej nazwy nie pamiętam bo opakowanie poszło do śmieci) no i okazjonalnie co jakiś czas pojawia się siano. chyba niczego nie zapomniałem. Very Happy

POZDRAWIAM

Cael

Jeśli ziemia, torf czy żwir to takie zwykłe ze sklepu moga być, czy może jakieś specjalne? Jesli brałbym piasek ze wsi to muszę coś z nim robić jeszcze ( prażyć czy coś takiego) ?

still

generalnie jak słucham wypowiedzi innych forumowiczó dochodze do wniosku że dla tych którzy zaczynają swoją przygodę z terrarystyką nie polecam piasku. Co do ziemi ze wsi hmm ja sam nie wiem niech może się ktoś jeszcze wypowie ale np darń to tez piasek i nic się z tym nie robi trzeba tylko dbać zeby było to z czystego miejsca nie prsykane niczym itp.
torf możesz kupić typowy do terrariów le i naturalny bez nawozów trof z ogrodniczego tez się nada. żwir..hmmm tego nie wiem bo nie używam.

POZDRAWIAM

onsen

Ziemia po pewnym czasie się ubija i tworzy stabilne oparcie dla żółwie, przez co nie dochodzi to zwyrodnień stawów, piach niestety nie. Dodatkowo na piachu nie da się nic posiać na ziemi zawsze można dosiewać trawy, jakieś zbożą co pozwala na utrzymanie czystości w terra.

Beata

A mi się wydaje że żwir mógłby być naprawdę niezłym podłożem, tylko UWAGA - pod warunkiem że kamienie będą dość duże, na tyle że żółw ich nie jest w stanie połknąć.
Sama się zastanawiam nad takim rozwiązaniem, mam na razie w terra gdzieniegdzie troche dużych okrągłych kamyków znalezionych np. na plaży (nie sądziłam wtedy że się kiedyś do czegoś przydadza). Takie podłoże ma dużo zalet:
- nie pyli
- jest stabilne, żółw się nie zapada
- jest naturalne
- łatwo utrzymac je w czystości
- żółw sobie ściera pazury

onsen

Sam napewno nie bo bedzie tak naprawdę działał podobnie jak piach- nie będzie na tyle stabilny. Zresztą żółw i tak prawdopodobnie będzie próbował połknąć kamyki.

Beata

Tak, ale ja mam na myśli całkiem duże kamyki, takie parocentymetrowe. Takich nie połkie, a próbowac sobie może Smile

onsen

tak-ale same kamienie beda zbyt skape i nie beda trzymaly temperatury.

nulus

Ja mam kore z siankiem, i do tego takie większe płaskawe kamienie, na których sobie zetrze pazury (podobno Wink

) . Spisuje się to doskonale w moim mniemaniu. Żwirku bym nei dawał, bo zółw próbując kopać w nim, może się pokaleczyć, zresztą żwirek się nie nadaje.