Forum ŻÓŁW STEPOWY(TESTUDO HORSFIELDI)/ UWAGA!  NOWY ADRES STRONY: http://testudo.draknet.sytes.net Strona Główna ŻÓŁW STEPOWY(TESTUDO HORSFIELDI)/ UWAGA! NOWY ADRES STRONY: http://testudo.draknet.sytes.net
UWAGA! NOWY ADRES STRONY: http://testudo.draknet.sytes.net
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Nerki i wątroba-czyli skutki złego chowu.

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum ŻÓŁW STEPOWY(TESTUDO HORSFIELDI)/ UWAGA! NOWY ADRES STRONY: http://testudo.draknet.sytes.net Strona Główna -> Choroby
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
onsen
Moderator



Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 13:50, 16 Wrz 2006    Temat postu: Nerki i wątroba-czyli skutki złego chowu.

Opiszę tutaj moją walkę z chorobą żółwia, którzy przez poprzedniego właściciela został doprowadzony do stanu agonii i cierpienia.
Cała historia zaczęła się od dostarczenia mi tego żólwia- Panowie byli w stanie nietrzeźwym i plątali się w zeznaniach. Ich oficjalna wersja to taka,że żółw został znaleziony ale w trakcie rozmowy jednemu wyrwało się,że żółw mieszkał u nich 6 lat... cóż.
Żółw niestety nie był w dobrym stanie, odwodniony, ze schodzącą skórą, zapadniętymi oczami i opuchniętym powiekami...poprostu tragedia.
Pierwszą rzeczą w domu była kąpiel, w trakcie kąpieli żółw wydalił z siebie "coś", co nie wskazywało na dietę bynajmniej roślinną...
Przy pierwszej możliwej okazji pojechaliśmy do Dr. Kulik-Kochan.
Żółw nie przyjmował pokarmu- żadnego. Pani Dr. przepisała Duphalayte w zastrzykach 0,5 ml dziennie, tak by pobudzić żółwia do życia. Niestety po ok. tygodniu dawkowania okazałao się,że nerki i wątroba żółwia są tak zniszczone,że organizm żółwia poprostu nie przyjmował takich ilości leku. Zostal on odrazu odstawiony. Przedawkowanie leku objawiało się mocno schodzącą skórą (nawet z łuskami na łapach) i strupami pod spodem.
Aby pobudzić nerki do pracy zaczęłam stosować kąpiele w rumianku, który działa moczopędnie, aby uzupełniać braki wody żółw oprócz kąpieli był pryskany dwa razy dziennie letnią wodą (zdrowe żółwie są pryskane raz dziennie). Po pewnym czasie zaczęłam stosować lek na niewydolność nerek dla psów i kotów Ipaktine (w konsultacji z Dr. Kochan), w bardzo małych dawkach rozpuszczonych w wodzie- bezpośrednio do pyska oraz odrobinę leku Hepatil.
Obecnie stan żółwia ulega minimalnemu polepszeniu ale jego życie jest nadal zagrożone.
Dlatego zwracam się z ogromną prośbą do żółwiarzy....Pomyślcie nad losem tego żółwia i trzymajcie swojego w takich warunkach w jakich powinien być i karmcie tym czym powinien być karmiony czyli roślionami zielnymi....bo może skończyć tragicznie.
Pozdrawiam
Natalia





Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Beata
Moderator



Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 14:44, 16 Wrz 2006    Temat postu:

Sad Biedny żółwik, widać że cierpi. Oby dało się go jeszcze uratować.
Daj znać za jakiś czas jak przebiega rehabilitacja.

Jakie byłu u niego te objawy wskazujące na zniszczone nerki i wątrobę?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
onsen
Moderator



Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 15:16, 16 Wrz 2006    Temat postu:

głównie zapadnięte oczy, zły stan skóry, pancerza, opuchlizna powiek.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nulus
Moderator



Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Sob 19:19, 16 Wrz 2006    Temat postu:

A tak się zapytam, bo jakoś nie moge dojśc po czym poznajecie te zapadnięte oczy?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
onsen
Moderator



Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 19:20, 16 Wrz 2006    Temat postu:

może na fotce nie widać zbyt wyraźnie ale w rzeczywistości ewdidentnie to widać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum ŻÓŁW STEPOWY(TESTUDO HORSFIELDI)/ UWAGA! NOWY ADRES STRONY: http://testudo.draknet.sytes.net Strona Główna -> Choroby Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin